Zapiekane roladki z indyka ze szpinakiem w szynce prosciutto to kolejne danie które dopisuję do swojego „świątecznego menu”, zaraz obok pałek z kurczaka w glazurze z miodu, musztardy i imbiru [1]. Do mięsa z indyka przekonałam się już dawno temu i nie będę ukrywać, że przepis na pierś z indyka z francuską nutą [2] miał również na to wpływ. Bardzo często spotykam się też z opinią, że jeśli to jest mięso z indyka, to musi być suche… to nie jest prawda! i im szybciej uda nam się zniszczyć ten stereotyp, tym lepiej dla naszych kuchni, ponieważ indyka można przyrządzić tak, że mięso będzie bardzo delikatne i soczyste. To co, próbujecie? ;-)
Składniki
- 6 sznycli z indyka
- 6 plastrów szynki prosciutto
- 200 g świeżego szpinaku
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżka masła + odrobina do wysmarowania formy
- sól, pieprz
Wykonanie
Na patelni rozpuszczamy masło i wrzucamy umyty szpinak. Dusimy aż liście „zwiędną”, po czym dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek i doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Zdejmujemy z ognia i studzimy. Sznycle z indyka myjemy, osuszamy i lekko rozbijamy. Delikatnie oprószamy pieprzem. Nakładamy porcję szpinaku i zwijamy w roladkę, którą następnie owijamy w szynkę prosciutto i tak do wyczerpania składników. Gotowe roladki układamy ciasno (łączeniem do dołu) w naczyniu do zapiekania, uprzednio wysmarowanym odrobiną masła. Podlewamy niewielką ilością wody (żeby zakryła dno), przykrywamy i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 °C na 30-40 minut. Przed końcem odkrywamy, żeby szynka nam się ładnie zarumieniła.